Czego NAFTA może nas nauczyć o TTIP?

Dwadzieścia lat kosztów ponoszonych przez meksykańskie rolnictwo, gospodarkę, rodziny i środowisko w związku z podpisaniem umowy o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi i Kanadą to ważna lekcja dla globalnego Południa.

NAFTA (Północnoamerykańskie Porozumienia o Wolnym Handlu) silnie odbiła się na wszystkich trzech państwach – Stany Zjednoczone, Kanada, Meksyk- które podpisały tę umowę w 1994 roku. Doświadczenie najsłabszej gospodarczo strony  porozumienia, czyli Meksyku, powinno dziś posłużyć za gorzką lekcję dla krajóœ globalnego Południa, związanych z projektem Partnerstwa Transpacyficznego (TPP) Stanów Zjednoczonych. Jest też ważną przestrogą dla Polski, która w ramach Unii Europejskiej ma stać się stroną Transatlantyckiej Strefy Wolnego Handlu (TAFTA), którą tworzyć mają  porozumienia z USA (TTIP) i z Kanadą (CETA).

Wpływ na rolnictwo i migrację

NAFTA miała zapewnić, że meksykański sektor rolnictwa intensywnie się rozwinie, dzięki czemu zmniejszy się zjawisko tzw. nielegalnej migracji z terenów wiejskich do Stanów Zjednoczonych. Jednakże od 1994 roku zatrudnienie wśród osób aktywnych zawodowo spadło z 19% do 13%, przez co ponad 6 milionów osób nie miało innego wyjścia, jak emigrować do USA bez wymaganych dokumentów.
NAFTA miała sprawić, jak zapewniali jej zwolennicy, że Meksyk stanie się „eksportową potęgą” produktów rolnych. W rzeczywistości jednak stał się j uzależniony od importu żywności. Zasoby żywności po 8 latach działania umowy oparte były na imporcie aż w 42% (w porównaniu do 13% w roku 1993).
NAFTA nie przyczyniło się również do zmniejszenia nierówności płci w rolnictwie. Kobiety będące właścicielkami gruntów, niezależnie od rozmiaru gospodarstw, nadal pracują średnio znacznie dłużej niż mężczyźni (55 godzin tygodniowo w porównaniu do 35 godzin tygodniowo), a mimo to zarabiają mniej (2.9 pesos za godzinę w porównaniu do 7.8 pesos).
W czasie pierwszych dziesięciu lat NAFTA zniknęły prawie 2 miliony miejsc pracy w rolnictwie. Przy samej produkcji kukurydzy pracę stracił ponad milion osób.

Zwiększenie ubóstwa i nierówności

Od wejścia w życie NAFTA wskaźnik ubóstwa w Meksyku praktycznie się nie zmienił, pozostając na poziomie ok. 52%. Jak podaje Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), połowa populacji Meksyku twierdzi, że pieniędzy nie starcza jej nawet na podstawowe wyżywienie. Według oficjalnych statystyk między rokiem 2006 a 2011 około 50 tys. osób zmarło w Meksyku z powodu niedożywienia.
NAFTA pomogło superbogaczom się wzbogacić, równocześnie marginalizując ubogich pracujących. W Meksyku jest 16 miliarderów z łącznym majątkiem wycenianym na 144 miliardy dolarów. Fortuna Carlosa Slima wynosząca 77 miliardów dolarów czyni go drugim najbogatszym człowiekiem na ziemi.

Wpływ na kobiety i rodziny

W związku ze zmniejszeniem „barier taryfowych” dla eksportu z Meksyku do USA, NAFTA przyspieszyła rozwój przemysłu wzdłuż granicy. Działa tam 3 tys. fabryk „maquiladoras”, otwieranych przez amerykańskie firmy, a zatrudniających ok. 1,3 miliona Meksykanek i Meksykanów. 60% pracujących stanowią kobiety.
Pomimo że wiele kobiet decyduje się na tę pracę z powodu braku środków do życia w regionach wiejskich, często z powodu niewielkich płac i fatalnych warunków pracy w fabrykach decydują się one zaryzykować i szukać  zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych.

  • Praca dzieci: szacuje się, że w Meksyku pracuje 5 milionów dzieci. Przepisy dot. prawa pracy zawarte w umowie NAFTA w żaden sposób nie chronią ich przed tym wyzyskiem.
  • Płace: Meksykanki pracujące w maquiladorach otrzymują odpowiednik 1/6 amerykańskiej stawki godzinowej,  zarabiając ok. 5 dolarów dziennie. I to pomimo wysokich obrotów firm.
  • Pracownice domowe w Meksyku: Ponad 1,2 miliona kobiet w Meksyku pracuje w domach w charakterze „pomocy domowej”. Jest to najczęściej wykonywany zawód wśród meksykańskich kobiet.
  • Płace pracowników: Około 48% pracownic domowych uzyskuje płacę mieszczącą się między 3 a 6 dolarów dziennie, z czego ponad połowa około 3 dolarów. Pozostałe 51% podaje, że nie otrzymuje żadnych świadczeń.

Emigrantki z Meksyku oraz innych państw Ameryki Łacińskiej stanowią większość wśród pracownic domowych w Stanach Zjednoczonych. Jest to jeden z niewielu zawodów dostępnych dla kobiet niezarejestrowanych, przez co ta grupa kobiet jest szczególnie narażona na skrajnie niskie płace i wyzysk, w tym na handel ludźmi.

Wpływ na środowisko

Od wejścia w życie NAFTA miliony rolników straciły środki do życia w wyniku konkurencji z dużymi agrobiznesami. 25% obszarów rolniczych zostało opuszczonych w ciągu ostatnich 20 lat z powodu erozji chemicznej, której skutkiem była utrata żyzności gleby na obszarze 32,4 miliona hektarów.
Poprzez osłabienie barier inwestycyjnych NAFTA zachęca do niebezpiecznych praktyk wydobywczych. Firmy zaimportowały ogromne ilości cyjanku sodu (ok. 51 tys. ton w ciągu zaledwie 5 ostatnich lat), trucizny służącej do pozyskania złota i srebra. Doprowadziło to do zanieczyszczenia miliona metrów sześciennych wody tam, gdzie i tak lokalne społeczności mają ograniczony dostęp do wody pitnej.
Nie wystarczająco uregulowana działalność fabryk przyczyniła się do wytworzenia tysięcy ton toksycznych odpadów. Dodatkowo w ciągu dziesięciu lat wyemitowały one ponad 194 miliony ton CO2. Skutkiem tych emisji jest utrata bioróżnorodności i żyzności gleb, a także zwiększone skażenie wód.

Tekst na podstawie materiałów przygotowanych przez Institute for Policy Studies (IPS).
Tłumaczenie: Martyna Łysakiewicz.

Przygotowano: Manuel Perez Rocha, pracownik Global Economy Project i IPS  oraz Max Gibbons, stażysta przy projektach dot. współzależności i rzecznictwa IPS. Autorzy dziękują Tiffany Williams i Sarah Anderson za całą ich pomoc i wsparcie, a także koleżankom i kolegom z ANEC (www.anec.org) i RMALC (www.rmalc.org) w Meksyku.

Przeczytaj artykuły o podobnej tematyce:

, , ,