Instytut Globalnej Odpowiedzialności

Komentarz do informacji publicznej MSZ z lipca 2006 r.

Komentarz IGO do dokumentu "Informacja publiczna nt. kierunków i priorytetów polskiej pomocy zagranicznej i współpracy rozwojowej w 2006 r."

Instytut Globalnej Odpowiedzialności (IGO) z aprobatą przyjmuje fakt opublikowania przez Ministerstwo Spraw Zagranicznej "Informacji publicznej nt. kierunków i priorytetów polskiej pomocy zagranicznej i współpracy rozwojowej w 2006 r." Przejrzystość polskiej polityki rozwojowej wymaga regularnego publikowania tego typu dokumentów. Rozumiejąc dotychczasowe trudności, Instytut wyraża nadzieję, że podobne publikacje będą w kolejnych latach podawane do publicznej wiadomości regularnie i o wiele wcześniej niż w połowie roku.

IGO zgłasza następujące uwagi dotyczące ww. dokumentu.

Należy unikać sformułowań piętnujących ludzi w krajach Południa

Język dokumentów publicznych powinien odzwierciedlać prawdziwe wartości leżące u podstaw współpracy rozwojowej: solidarność, szacunek i partnerstwo. W “Informacji publicznej...” znalazły się sformułowania takie jak “walka z zacofaniem” czy “państwa słabo rozwinięte”. Uważamy, że wszelkie określenia krajów Południa i ich sytuacji powinny być wolne od wartościowania i stawiania tych krajów w pozycji strony “zacofanej” lub “słabo rozwiniętej”.

Zacofanie nie jest oczywiste, jeśli odwołamy się do fundamentalnej zasady, iż rozwój powinien odzwierciedlać faktyczne potrzeby i priorytety społeczeństw, o których mówimy. Istnieje wiele możliwych modelów rozwoju i decyzję o wyborze odpowiedniego powinniśmy zostawić tym społeczeństwom.

Podobnie określanie niektórych państw mianem “słabo rozwiniętych” może być przejawem braku zrozumienia i akceptacji dla całego pozaekonomicznego bogactwa krajów Południa i ograniczenia rozwoju jedynie do kwestii gospodarczych.

Użycie odpowiedniego języka pełnego szacunku dla większości świata jest więc jednym z wyznaczników wysokiej jakości współpracy rozwojowej, stanowi konieczny element partnerskiego podejścia do rozwoju i ma ważny walor edukacyjny.

Pomoc powinna przede wszystkim służyć wyeliminowaniu nędzy

W omawianym dokumencie brakuje wyraźnego przypomnienia, że głównym celem współpracy rozwojowej jest redukcja i ostatecznie wyeliminowanie nędzy na świecie.

IGO uważa, że w “Informacji publicznej...” powinno znaleźć się jednoznaczne potwierdzenie, że działania MSZ będą zgodne z przyjętą przez Radę Ministrów w 2003 roku “Strategią polskiej współpracy na rzecz rozwoju”, która określiła, że “podstawowym celem polskiej współpracy rozwojowej jest sprzyjanie osiągnięciu zrównoważonego rozwoju, w tym redukcji ubóstwa, w krajach korzystających z polskiej pomocy. Założenia naszej współpracy rozwojowej zgodne są z Milenijnymi Celami Rozwoju oraz założeniami polityki rozwojowej Unii Europejskiej”.

Rzeczpospolita Polska dobrowolnie zobowiązała się do przyjęcia zobowiązań wynikających z Milenijnych Celów Rozwoju. Dlatego dokumenty dotyczące współpracy rozwojowej powinny wyraźnie nawiązywać do tych celów, a planowane działania powinny być z nimi spójne. W związku z tym trzeba podkreślić, że w omawianym dokumencie redukcja ubóstwa w skali globalnej nie została uwzględniona w stopniu wystarczającym. W części 1.2. (“Współpraca na rzecz rozwoju”) wręcz brak jakiegokolwiek nawiązania do Milenijnych Celów Rozwoju.

Tymczasem w “Informacji publicznej...” przeważa nastawienie, że priorytetem w pomocy rozwojowej mają być korzyści dla naszego rządu lub firm. Stwierdzeniu: “pomoc zagraniczna stanowi ważnym instrument polityki zagranicznej Polski” towarzyszy w innym fragmencie sugestia, że zadaniem współpracy rozwojowej jest “wzmacnianie pozycji naszego kraju na arenie międzynarodowej”. Takie podejście oddala politykę rozwojową od najważniejszego celu: redukcji ubóstwa, a przybliża do instrumentalnego traktowania pomocy i społeczeństw, którym pomagamy.

Za niebezpieczne uznajemy również uzasadnianie pomocy rozwojowej przede wszystkim  zobowiązaniami Polski w stosunku do Unii Europejskiej czy OECD, gdyż łatwo może to prowadzić do zanegowania współpracy rozwojowej jako koncepcji zewnętrznej, narzuconej. Jak słusznie napisano w innym fragmencie omawianego dokumentu “Polska, której demokratyczne przemiany przebiegały pod hasłem solidarności, ma do spełnienia istotną rolę promotora solidarności międzynarodowej”. Rola ta nie wynika jedynie z naszych zewnętrznych zobowiązań lecz jest przede wszystkim wyrazem odpowiedzialności w stosunku do większości ludzi na świecie.

Warszawa, 5 września 2006 roku

***

Instytut Globalnej Odpowiedzialności (IGO) jest niezależną organizacją pozarządową zrzeszającą ludzi, którzy opowiadają się za rozwojem z ludzką twarzą. IGO prowadzi kampanie i uczestniczy w debacie publicznej na temat odpowiedzialności Polaków za sprawy globalne i solidarności międzynarodowej, wydaje publikacje, prowadzi badania, szkolenia i globalną edukację rozwojową. Kontakt: igo.org.pl.



Powrót


Polecamy: